Z giełdy. Elizówka
W ostatnią niedzielę największym powodzeniem wśród kupujących cieszyły się najtańsze z wystawionych samochodów użytkowych. Mowa o pojazdach z początku lat 90. kosztujących ok. 10 tys. zł. Z nich najlepiej "schodził" VW T4, choć egzemplarze, które pojawiły się na placu, miały sporo mankamentów. Największym i powtarzającym się problemem była sfatygowana jednostka napędowa.
W ostatnią niedzielę największym powodzeniem wśród kupujących cieszyły się najtańsze z wystawionych samochodów użytkowych. Mowa o pojazdach z początku lat 90. kosztujących ok. 10 tys. zł. Z nich najlepiej "schodził" VW T4, choć egzemplarze, które pojawiły się na placu, miały sporo mankamentów. Największym i powtarzającym się problemem była sfatygowana jednostka napędowa. W przypadku diesli gołym okiem można było zauważyć "pocenie" się silnika, a w benzyniakach, najczęściej wyposażonych w instalacje LPG, słychać było podczas pracy niepokojące dźwięki. Najbardziej zużyte były T4 w wersjach kombi i bus, które często jeżdżą w długie trasy i ich przebiegi oscylują około miliona kilometrów.
VW T4 2.4 D |
1993 / 223 |
bus |
12,5 tys. zł |
Peugeot J5 2.5 D |
1993 / 340 |
furgon |
15,4 tys. zł |
VW T4 2.4 D |
1994 / 255 |
kombi |
9,0 tys. zł |
Peugeot Boxer 1.9 D |
1995 / 189 |
kombi |
12,5 tys. zł |
Kia Pregio 2.5 D |
1997 / 156 |
kombi |
12,9 tys. zł |
Lublin II 2.4 TD |
1998 / 161 |
skrzynia |
16,0 tys. zł |
VW T4 2.5 TDI |
1998 / 200 |
kombi |
25,2 tys. zł |
MB Sprinter 2.3 D |
1998 / 211 |
furgon |
26,0 tys. zł |
Ford Transit 2.0 TDCI |
2001 / 104 |
furgon |
32,9 tys. zł |
Fiat Ducato 2.8 JTD |
2004 / 67 |
furgon |
47,5 tys. zł |